Zielono mi, czyli krem brokułowy z grzankami

Lubicie kremy warzywne? Ja bardzo!  Dziś przyszła kolej na brokułowy.  Do niego powracam najczęściej. Kremy zazwyczaj są szybkie w przygotowaniu i jako alternatywa do tradycyjnych zup urozmaicają obiad. Najbardziej lubię je za kremową konsystencję i wyrazisty smak warzyw. I koniecznie z jakimś dodatkiem. Czy to pokruszonym serem, czy małymi grzankami lub pysznymi ziołowo serowymi opieczonymi grzankami.

 Składniki:

duży świeży brokuł lub 450 g mrożonego

1 mly lub 1/2 duzego ziemniaka

łyżka śmietany 18%

łyżka śmietany 30%

kostka bulionowa lub litr bulionu drobiowego       

kilka kromek bagietki

kilka plasterków sera żółtego

suszona bazylia                 

Przygotowanie:

Brokułu i ziemniaka gotujemy do miękkości w bulionie. Odcedzamy, zachowując odlewany bulion. Warzywa blendyjemy dodając stopniowo bulion do uzyskania pożądanej konsystencji. Ja lubię dość gęste kremy i dodałam ok. szklanki bulionu. Następnie dodajemy obydwie śmietany i przyprawiamy i dokładnie mieszamy.
Na kromki bagietki nakłądamy ser żółty i posypujemy suszoną bazylią i zapiekamy w piekarniku z termoobiegiem do czasu rozpuszczenia sera.

Propozycje na inne kremy z warzyw znajdziecie w postach:

- Krem z marchewki
- Zupa krem z białych warzyw
- Krem z dyni z szafranem