Makaron z karczochami

Makaron z karczochami
z dodatkiem pesto

 

 

Karczochy lubię zarówno jako przystawkę, jak i dodatek do dania głównego. Sezon na nie właśnie się zaczyna. Do XVIII wieku gościły na stołach tylko zamożnych rodzin. Karczoch pochodzi z rejonu Morza Śródziemnego. Znali go już starożytni Grecy i Rzymianie, a Egipcjanie cenili w nich właściwości lecznicze. Dziś karczochy cenione są przez przemysł farmaceutyczny przerabiający je na lekarstwa na obniżenie cholesterolu. Również w kosmetyce  znalazły zastosowanie - są  dodatkiem m.in. do toników oczyszczających skórę.
Karczochy można przyrządzać na wiele sposobów. Najsmaczniejsze jest tzw. serce, czyli środek, do którego jednak dostać się nie jest łatwo. Je się także wewnętrzne listki karczocha. Listki karczocha są idealnym dodatkiem do sałat, można je również jeść na zimno z winegretem.
Świeże karczochy można kupić tylko w wybranych sklepach i dobrze zaopatrzonych warzywniakach, a szkoda. Dodatkowo cena pozostawia wiele do życzenia. Substytutem świeżych karczochów są te dostępne cały rok w zalewie z oleju lub octu. I takich właśnie użyłam przygotowując makaron.

 

 

 

Składniki ( dla 2 osób):

 

5 gniazd makaronu tagliatelle

słoik karczochów w zalewie z oliwy z oliwek

czubata łyżka zielonego pesto

świeża pietruszka do posypania

 

Przygotowanie:

 

Makaron gotujemy al dente. W między czasie podsmażamy karczochy. Nie ma potrzeby dodawać oliwy, ponieważ karczochy są dobrze naoliwione. Smażymy często mieszając około 3-4 minut. Makaron i podsmażone karczochy mieszamy z łyżką pesto i od razu serwujemy. Posypujemy pietruszką.

Zgadzacie się, że jest to szybki obiad?